Jak na skrzypcach, zagrać pieśń nową przez niedoświadczonego wirtuoza.
Szarpnąć strunę im starszego tym lepszego instrumentu
i wydać dźwięk nieczysty, chropowaty.
Kaląc i raniąc dotkliwie uszy słuchacza.
Niechaj zamilknie.
Nie lubi gdy kłamiesz, więc nie mów nic i milcz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz